Zwykły mieszkaniec stanu Illinois w Stanach Zjednoczonych musi zdecydować, co zrobi z wygraną na loterii, która wyniosła 127 milionów dolarów! Jest to kwota około 15 razy większa niż rekord w polskim Lotto.
70-letni mieszkaniec Chicago wygrał w Mega Millions w przeliczeniu na PLN około 500 mln zł. Jest to tak dużo, że kwota ta pozwoliłaby uzupełnić zaplanowany na 2014 rok deficyt (47 mld 655 mln) państwa polskiego w stopniu prawie 1%.
W tamtych czasach kwota tej wielkiej wygranej była największą w historii Illinois. Jesus Davila, który może mówić o sobie jako wielkim szczęśliwcu, ale głównie za sprawą bycia szczęśliwym dziadkiem czworga wnucząt i ojcem czwórki dzieci, dostał gigantyczny ceremonialny czek po wygranej. Musiał podjąć jeszcze decyzję czy bierze pieniądze w formie wypłat comiesięcznych, czy całą transzę na raz. Kumulacja była dwa razy większa, ale ponieważ wybrał całą kwotę do wypłaty na raz, to dostał "tylko" 127 mln $ (także po opodatkowaniu). W innym przypadku dostałby 265 mln $, ale wypłacane w ratach przez wiele lat.
Davila zakupił wygrywający los w sklepie spożywczym w dzielnicy Glendale Heights, w innej niż ta, którą zamieszkuje. Kolektura otrzyma aż pół miliona dolarów za sprzedanie tego zakładu Mega Millions. Davila pochodzi z Puerto Rico, ale przeniósł się do stanów w wieku 6 lat. Starszy Pan postanowił, że wyda pieniądze głównie na rodzinę, zainwestuje, oraz wspomoże fundacje charytatywne.
Gracze Lotto mają w zwyczaju przeznaczać część wygranej na cele charytatywne. Jeden ze znanych graczy białoruskich, Hienadź Dziatko, przeznaczył wygraną na kościół.
Źródło: reuters.com
Zdjęcie: pl.wikipedia.org