Pomimo, że jeden z graczy nieroztropnie wyrzucił kupony warte łącznie 10 000 $, udało mu się odzyskać pieniądze dzięki innej osobie. Warto zawsze sprawdzać kupony kilkukrotnie i z wielu źródeł, nawet te które uważamy za już sprawdzone wcześniej.
Wyobraź sobie, że masz kupony z loterii warte 40 tys. zł i po jakimś czasie uświadamiasz sobie, że je wyrzuciłeś.. Mniej więcej to spotkało Cedryka Jacksona z Georgii, USA. Tutaj jednak historia się nie kończy. Cedryk jest stałym klientem w kolekturze położonej niedaleko miejsca pobytu. W sobotę rano będąc w sklepie skorzystał z okazji i zakupił parę kuponów tamtejszej loterii. Grał od pięciu lat na te same liczby z myślą, że kiedyś musi się to stać. W następujący piątek sprawdzają wyniki w sklepie myślał, że rozminął się o jedną liczbę w losowaniu. Powiedział więc właścicielowi żeby wyrzucił jego zakłady.
Wieczorem tego samego dnia opowiadał koledze jak to był blisko rozbicia puli w losowaniu. To wtedy zrozumiał co tak naprawdę się stało. Pobiegł do samochodu i zaczął nerwowo szukać zguby. Kiedy jej nie znalazł przypomniał sobie, że "przegrane" zakłady zostały wyrzucone i jęknął zawiedziony. Jednak nie poddałsię i szybko pojechał do sklepu, gdzie zastał innego sprzedawcę. Udali się razem do śmietnika za budynkiem. Cedryk musiał w nim zanurkować bo był pewien, że samodzielnie wyrzucił kupony. Kuponów nie było w środku ale poszukiwania trwały. Okazało się, że część śmieci znalazła się w śmietniku na zapleczu, za sprawą właściciela sklepu, który wykonał polecenie Cedryka.
W tym oto śmietniku uratowały się dwa kupony warte po 5 tys. dolarów. Właściciel namierzył prawowitego ich posiadacza i powiadomił o wygranej. Teraz Jackson dzięki dodatkowym pieniądzom z wygranej może pomóc swojej rodzinie. Na pewno nie planuje zaprzestania gry w różne loterie. Każdy dzień może okazać się niespodziewanie tym szczęśliwym. Trzeba tylko cierpliwie czekać.
Komentarze:
Komentować mogą zalogowani użytkownicy.Rejestracja | Logowanie [w MENU]
Dodaj komentarz
Anuluj