Ralph Havis, właściciel restauracji cieszy się ze swojego szczęścia po tym jak wygrał na loterii edukacyjnej w Północnej Karolinie.
Ralph, który zarządza własną burgerownią, wygrał milion dolarów podczas gry w zdrapki lotto. To jego trzecia zauważalna wygrana w ciągu dwóch lat i druga w przeciągu miesiąca! Jak to zrobił? Czy to tylko ślepy traf?
Ralph Havis kupił los we wtorek i już pod wieczór zgłosił się po swoją wygraną. Częścią kwoty zamierza podzielić się ze swoimi wiernymi pracownikami, a resztę zdeponuje w banku. Swoją największą wygraną w życiu nie uważa tej na loterii, ale poznanie swej żony, która zmarła krótki czas po przypływie gotówki.
Żonę poznał w restauracji, gdy ta stała w kolejce po kanapkę i cały czas się uśmiechała. Zdobył jej numer i dzwonił wielokrotnie, aż ta się ugięła i umówiła na randkę. Nigdy nie spojrzał na inną kobietę, bo ta go zaślepiła całkowicie. Niestety zmarła w styczniu na wylew i Ralphowi zostały jedynie pieniądze.
Para miała zwyczaj kupna kuponów zdrapek dla zabawy. Żona też kiedyś wygrała niemałą sumę, bo 150 000 $. Po jej odejściu Ralph się do tego samego miejsca, gdzie zakupiła zdrapkę, i wygrał tę samą kwotę. Z chęcią oddałby te pieniądze, gdyby to mogło przywrócić do życia jego ukochaną.
Źródło: https://spectrumlocalnews.com/nc/triad/news/2016/05/25/greensboro-s-beef-burger-owner-wins-big-lottery-prize-for-the-3rd-time