Mnich z Samut Sakhon w Tajlandii, żyjący na co dzień w zakonie, wygrał kumulację na loterii wartą 175 tys. dolarów dzięki liczbie ujawnionej w strukturze, czy też teksturze kory na drzewie.
Phra Prawit Techapalo, który ma 41 lat mieszka w buddyjskiej świątyni Cheepakhao. Jest ona zlokalizowana kawałek za Bangkokiem. Wygrał na loterii po długim okresie kupowania losów. Grał każdego miesiąca, zazwyczaj kupując kilka zakładów.
Ogłoszenie wielkiej wygranej na loterii przez kapłana spotkało się z wieloma kontrowersjami. Mówi się, że przecież buddysta powinien żyć w biedzie, zapominając o niepotrzebnych luksusach.
Phra Prawit, który został kapłanem 10 lat temu, stwierdził, że wybrał ostatnią liczbę 84 na loterii, ponieważ znalazł ją w strukturze drzewa, które rośnie w jego zakonie. Wygrał duże pieniądze, ale nie myśli o sobie. Zamierza matce zakupić dom, opłacić synowi szkołę oraz przygotować pogrzeb niedawno zmarłemu opatowi świątyni.
Źródło: https://www.lotterypost.com/news/306591/4766351