Gracze Lotto zza oceanu znaleźli kreatywny sposób na uniknięcie płacenia podatków. Było to po części spowodowane dopuszczalnością przez prawo odliczania niewygranych zdrapek od podatku. W związku z tym powstał czarny biznes polegający na odsprzedaży zdrapek.
Gracze w stanach zjednoczonych wymyślili sposób jak pokryć swoje wygrane za pomocą zużytych, niewygranych zdrapek. zdrapki lotto, przykładowo o wartości 1000 dolarów mogą pokryć należny podatek za wygrane loteryjne w tej samej kwocie 1000 dolarów. Gracze stosują to jako pewnego sposobu zabezpieczenie za niezapłacone podatki w przypadku kontroli. Proceder ten spowodował popyt na niewygrywające zdrapki dostępne na serwisach aukcyjnych w internecie.
Nielegalny handel starymi zdrapkami
Przykładowo jeden z takich kreatywnych "przedsiębiorców" sprzedał zdrapki warte 10 000 $. Jego reklama mówiła wprost o unikaniu podatku. Sprzedawca przekonywał, że teoretycznie nie jest to niezgodne z prawem i w taki sposób można wykazywać stratę i uniknąć podatku zgodnie z prawem. Sprawa jest dość śliska i urzędy skarbowe już zainteresowały się tym procederem.
O pierwszym postępowaniu karnym w tej sprawie słyszano już w 1985 roku. Philip Cappell wygrał wtedy 2,7 mln $ w loterii stanu Massachusetts. Jego księgowy jak i on sam wykazali się chciwością i postanowili w zeznaniu podatkowym wykazać 65 000 dolarów straty za rok podatkowy. Namierzył to urząd skarbowy. Para cwaniaków potrzebowała wtedy znaleźć dowód straty, i w efekcie udało im się pożyczyć losy warte 200 000 dolarów. Była to taka ilość zdrapek, że trzeba było je zapakować na ciężarówkę przy udziale kilku osób. Oczywiście panowie zostali skazani na więzienie za defraudację.
Odliczanie przegranych zdrapek Lotto od podatku
Zasada podatkowa w stanach w tym wypadku mówi, że jeżeli wygrasz 10 000 $ i stracisz 1000, to wtedy płacisz podatek dotyczący tych 9 000 $ dolarów. Ludzie często są zdezorientowani, jak powinni to interpretować i to prowadzi do nadużyć.
Rzecznicy prasowi loterii twierdzą, że te wykroczenia nie są nagminne, ponieważ ludzie boją się kontroli, i tego, że nie będą jak mieli potwierdzić własności kuponów (w USA w przeciwieństwie do UE powszechne są transakcje gotówkowe).
Źródło: lotterypost.com