Film oparty na wydarzeniach z Hiszpanii z 2011 roku, gdzie wszyscy mieszkańcy pewnego małego miasteczka, oprócz jednej osoby, podzielili się wygraną w loterii El Gordo. Film zostanie stworzony przez reżysera Willa Glucka we współpracy ze studiem Walt Disney.
Scenariusz filmu
Film opowie o niezwykłej historii mieszkańców Sodeto, którzy wygrali ogromną sumę pieniędzy w loterii El Gordo, a jedna osoba została pominięta. Początkowo film miał być opowiedziany z perspektywy mężczyzny i nosić tytuł "Lucky Guy", ale teraz główną bohaterką będzie kobieta. Film zastanawia się nad pytaniem, czy wielkie pieniądze zawsze przynoszą szczęście, a małe miasteczko przestanie istnieć, gdy jego mieszkańcy ułożą sobie nowe życie. Czy będzie to film o Lotto wart oglądania? Odpowiedź poznamy po przepisaniu scenariusza i produkcji.
El Gordo zmienia życie całego miasteczka
Powstanie film, ale ta historia wydarzyła się naprawdę. Całe miasteczko, a właściwie wioska z ok. 250 mieszkańcami, wygrała na loterii. Z wyjątkiem jednej osoby! Costis Mitsotaki nie posiadał udziałów w zakupionych kuponach. W wiosce pojawił się ze względu na swoją ukochaną, gdy ją stracił i tak tu został. Byłoby to dla niego bardzo miłe gdyby wygrał, niestety nie miał kuponu.
Samuel dowiedział się o wygranej, gdy był na swoim traktorze. Sandra podobnie była w szoku, bo jeszcze jakiś czas temu pisała na facebooku posta o treści W tym roku wygramy!
. Losowanie odbyło się podczas świąt Bożego Narodzenia 2011 w corocznej krajowej loterii El Gordo. Ludzie z wioski zakupili kupon grupowo i wygrali swoje przydziały wahające się od około 100 tys. euro do nawet 1 mln euro. Wszyscy oprócz jednej wspomnianej osoby... Tak naprawdę pan Costis został pominięty, ponieważ mieszkał na obrzeżach wioski, a tam oficjelom wioski nie udało się dotrzeć podczas sprzedaży losów!
Źródło: Nytimes.com - In Spanish Village, Everyone's a Winner, Almost