Oszustwa w Lotto to mit upowszechniony wśród graczy. W rzeczywistości Lotto nie jest oszustwem, ponieważ zasady gry losowej wykluczają potrzebę oszukiwania. Zarobek organizatora gier jest wystarczająco uzasadniony ekonomicznie.
Mit: Lotto oszukuje, bo zna moje liczby na kuponie
Najczęstszym zarzutem graczy jest to, że organizator loterii zna liczby przed losowaniem i wybiera takie, aby nie mogli wygrać, czyli jest to Lotto oszustwo. Gracz skreśla parę cyfr, a podczas losowania wyskakują te obok. Niestety matematyka w grze losowej nie jest po naszej stronie. Ulegamy złudzeniu, że w grze istnieje jakiś porządek, i że nasze liczby muszą paść. Jednak dowiedziono już dawno, że trend wsteczny nie musi być kontynuowany w grze liczbowej lotto, ponieważ jest ona losowa i trend podlega błądzeniu losowemu (czyt. spacer pijaka).
No dobrze, ale dlaczego nie trafiam tak często, a jak trafię to tak mało? Szansa na trafienie trójki w lotto to 1:57. Oznacza to, że średnio dla dużej próbki czasu gry trafimy jedną trójkę wartą 24 zł po wysłaniu 57 losów za 57 x 3 = 171 zł. Przyznasz, że to nieopłacalny biznes. Ale takie jest prawdopodobieństwo w Lotto i nikt nie musi oszukiwać, żebyś nie wygrywał. Mimo wszystko zarzut jest taki, że liczby są wysyłane do serwera i po ich analizie jest losowana korzystna dla organizatora kombinacja. Teoretycznie jest możliwe takie działanie, jednak istnieje rygor obchodzenia się z systemem informatycznym i mało kto ma do niego dostęp. Co więcej, po wybraniu kombinacji i tak ktoś musi wygrać. W przypadku kumulacji gra coraz więcej ludzi i możliwość takiej manipulacji spada (jest coraz więcej obsadzonych szóstek w lotto), mimo że graczom wydaje się, że jest wręcz przeciwnie. Wystarczy pooglądać tabele wygranych, a zauważymy, że ilości wygranych są zgodne z przewidywaniami rachunku prawdopodobieństwa.
Zwróćmy jeszcze uwagę na techniczną trudność wylosowania pożądanej kombinacji w lotto. Mimo, że automatyka stoi na wysokim poziomie, to dochowanie tajemnicy na temat ustawionych losowań byłoby strasznie trudne. Loterii na świecie są tysiące. Afer było dosłownie kilka w ciągu wielu lat, i dotyczyły puszczania nagrań z taśmy, co też może być zgodne z regulaminem loterii.
Mniej ludzi wygrywa niż kiedyś?
Rzeczywiście można zauważyć taki trend. Ma on swój początek po podwyżce cen z 2009, od kiedy zakład lotto kosztuje 3 zł. Wcześniej kosztował 2 zł. W związku z tym gracze obsadzają mniejszą ilość kombinacji i zgodnie z matematyką, rzadziej ktoś wygra. Dlaczego? Bo gramy za te same kwoty mimo podniesienia cen, a zakreślamy mniej zakładów.
Czy Losowania są wcześniej nagrane, a potem puszczane z taśmy?
Totalizator w wypowiedziach w internecie zawsze zapewnia, że losowania gier liczbowych Lotto odbywają się na żywo. Przed losowaniami na żywo odbywają się próbne, których wyników się nie prezentuje. Potrzebne są one do sprawdzenia wszystkich systemów, aby nie zawiodły w nagraniu na żywo.
Komisja Kontroli gier i zakładów
Pomimo że po internecie rozchodzą się wieści, że Komisja Kontroli gier i zakładów została usunięta ze studia Lotto, to jest ona cały czas obecna. Można sprawdzić to na stronie lotto.pl w wirtualnej podróży po tymże studiu nagrań. Nie jest ona po prostu pokazywana na wizji.