W przeszłości w Polsce istniały różne lokalne inicjatywy loteryjne. Przykładem są poznańskie Koziołki. Drugim przykładem jest opisywana przeze mnie "Karolinka" czyli gra liczbowa z czasów PRL, której celem było wspieranie lokalnego budżetu, czy też inwestycji.
Karolinka była swego rodzaju totolotkiem, ale dostepnym lokalnie, tylko na Śląsku. Byłą to gra liczbowa, w której można było wygrać nagrody pieniężne lub fantowe. A fanty były niemałe, bo zwycięzca mógł liczyć na materiały budowlane (w formie typowego dla PRL-u przydziału), lub nawet działkę budowlaną na własność!
Historia powstania
Twórcą Karolinki w latach 50. był Jerzy Ziętek, Wojewoda. Pomysłodawcą był natomiast Józef Adamczyk, który podczas swoich europejskich podróży zainspirował się tamtejszymi loteriami. Według regulaminu, przez Ziętka dopilnowanego, połowa zysków ze sprzedaży losów miała trafiać z powrotem do graczy w postaci nagród, a połowa do urzędu wojewódzkiego. Środki te przeznaczano na różne cele publiczne, takie jak budowa katowickiego Spodka, czy sanatorium w Rabce. Początkowo loteria Karolinka miała istnieć kilka miesięcy, ale przetrwała kilkadziesiąt lat.
Hasło reklamowe Karolinki nadrukowane na kuponie brzmiało:
"Karolinka" przyjemna i pożyteczna zabawa, która może Ci dać WIELKĄ WYGRANĄ.
Zasady gry
Niewiele rzetelnych informacji można znaleźć na temat zasad tej gry. W internecie znalazłem stary los loteryjny, który przedstawia 5 zakładów po 49 liczb. Poniżej widnieje zapis, aby skreślić po 5 liczb w każdym okienku. Była więc to gra na 5 z 49. Skreślanie miało odbywać się poziomą kreską wykonaną długopisem lub atramentem. Koszt był w wysokości 10 zł, a blankiet miał trzy odcinki: do kontroli, do sprawdzenia i dla grającego.
Gra losowa Karolinka istniała do 1990 roku. W roku 2008 pojawiły się głosy, jakoby ta dawna gra miała być wznowiona. Podobno, według "Dziennika" prace nad nią były w zaawansowanym stadium. Potrzebne dokumenty w tej sprawie wysyłał do Ministerstwa Skarbu Wojewoda śląski. Niestety nie znamy dalszych losów tej inicjatywy.
Warto nadmienić też, że to nie jedyna loteria lokalna, inną popularną grą była gra Jantar z Gdańska.