Sędzia w czwartek ogłosił, że nauczycielka szkoły średniej, która wygrała milion dolarów w grze liczbowej Florida Lottery musi zapłacić 291 000 dolarów zadośuczynienia swojemu byłemu chłopakowi. Udowodnił on bowiem, że dał jej pieniądze na wygrywający zakład.
Lynn, która ma 62 lata, odebrała nagrodę w 2007 r. Kilka miesięcy później jej partner pozwał ją twierdząc, że mieli długoterminową umowę, która mówiła, że każdą wygraną dzielą na pół między sobą. Lynn jednak przedstawiła zupełnie odmienną historię. Powiedziała, że nie było żadnej umowa, a ona rozstała się z Howardem cztery lata wcześniej.
Ławka przysięgłych debatowała kilka godzin, zanim ogłosiła wyrok skazujący. W końcu ogłosili, że umowa była wiążąca i została złamana przez oskarżoną. Howard natomiast stwierdził, że zasądzona kwota to i tak za mało jako zadośćuczynienie.
Howard po wygraniu sprawy zamierza wziąć sobie urlop, aby trochę odpocząć od problemów. Według jego zeznań sytuacja wyglądała następująco: 2 czerwca w roku 2007 para była w sklepie, gdzie Howard przekazał Lynn 20$, żeby zakupiła standardowy kupon Florida Lotto. Ona przekazała pieniądze sprzedawcy, a ten zrealizował kupon.
Lynn twierdzi natomiast, że kupon kupiła samodzielnie podczas tankowania samochodu. Howard pojawił się na miejscu zupełnie przypadkowo. Dodatkowo stwierdziła, że nigdy przenigdy nie umawiała się na podział wygranych z gry liczbowej.
Do umowy miało dojść już dawno, bo w roku 1992/93, chwilę po tym jak para się poznała. Istotne jest jednak to w całej sprawie, że podczas zakupu szczęśliwego zakładu para prawdopodobnie jeszcze była razem, a umowa nawet niepisana w większości krajów jest obowiązująca.
Słyszałem o wielu dziwnych historiach o wygranych w Lotto, gdyż od wielu lat je analizuje. Przede wszystkim, jest to przypadek, który zwraca uwagę na ważną kwestię prawną: znaczenie ustnych umów w kontekście wygranych loterii. W wielu jurysdykcjach, w tym w Polsce, umowa ustna jest prawomocna, pod warunkiem że można udowodnić jej istnienie. W tej sytuacji ocena sądu na korzyść byłego chłopaka wskazuje, że przekonująco udowodnił on istnienie takiej umowy.
Żródło: Lotterypost.com - Jury: Lottery winner must pay ex-boyfriend part of winnings